Obserwatorzy

środa, 16 marca 2011

Kwiatuszki - taki akcent wiosenny :)

Choć ostatnio dużo czasu spędziłam na tworzeniu świątecznych kartek, to jednak dzisiaj postanowiłam pokazać wam broszki, o których przypomniałam sobie kilka dni temu jak wyciągałam z szafy wiosenną kurtkę :). Broszki wyfilcowałam dawno, dawno temu. Kilka trafiło w dobre ręce, lecz niestety nie mam ich zdjęć. Oto co mi pozostało:

  Pierwszy kwiatuszek przyczepił się do mojej kurtki.
Ma spore wymiary, bo aż 14 cm średnicy, pozostałe są już mniejsze.

Kolejny ozdabia czapeczkę mojej córeczki


Dwa kolejne kwiatki czekają na właściciela :)

Wśród tej łąki pełnej kwiatów nie może też zabraknąć owadów
Oto mucha bez ucha (też broszka)



Pozdrawiam cieplutko





7 komentarzy:

  1. Śliczne filce! Ja zrobiłam dopiero kilka rzeczy i na razie wełna czeka cierpliwie na swoja kolejkę. A Twoje broszki w sam raz na wiosnę :). Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. jakie fajne filcowe tworki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetne broszki :)
    Mucha jest poprostu odlotowa :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczne broszki,pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetne broszki,szczególnie szara :)
    Mucha bombowa :))

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczne kwiatuszki, wiosenne:))

    OdpowiedzUsuń
  7. Fantastyczne broszki! Bardzo mi się podobają!
    Mucha... boska po prosty!

    OdpowiedzUsuń