Obserwatorzy

czwartek, 9 czerwca 2011

Sukienusia

Ostatnio pisałam wam, że pochłonęło mnie szycie na maszynie. Dzisiaj pochwalę się moją uszytą (pierwszą w życiu) sukienusią, oczywiście dla mojego małego serduszka. Sukieneczka jest zapinana z przodu (na zakładeczkę). Do sukieneczki uszyłam malutkiej z tego samego materiału opaskę na gumce, lecz niestety nie chciała jej włożyć do tej sesji zdjęciowej (za ciepło w domu :))
 
 
 
 
Ach, żebyście wiedziały jaka jestem z siebie dumna :):) Pozdrawiam cieplutko, Anula

8 komentarzy:

  1. piękna sukieneczka ,a mała modelka jeszcze piękniejsza :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. sliczna sukieneczka :)) widać że się polubiłas z amszyną :D

    OdpowiedzUsuń
  3. I słusznie :) masz powody do dumy sukienka piękna , a Mała Dama prawdziwy cud :) POzdrowienia serdeczne :)

    OdpowiedzUsuń
  4. 3 x piękne (materiał, sukienusia, no i modelka) !

    OdpowiedzUsuń
  5. Wspaniała sukienka, ale co się dziwić na takiej uroczej modelce wszystko wspaniałe:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Maleńka prześliczna i przeszczęśliwa jest! A na dodatek wystrojona ......
    Gratuluję, sukienka jest świetna, ja wciąż z szyciem jestem na etapie firanek i ściereczek :).
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękna Ci wyszła ta sukienka, a modelka jaka cudna :) Pozdrawiam serdecznie
    http://daszka.dicant.net/

    OdpowiedzUsuń