Obserwatorzy

środa, 16 lutego 2011

Tęczowy poranek

Za oknem zimno i ponuro a w domu słoneczko które się do mnie uśmiecha i tęcza mieniąca się kolorami. Jak tu nie być szczęśliwym :)

Moje kochane słoneczko:



A teraz obiecana tęcza:

Co prawda nie długo można było ją zaobserwować, bo promyki słoneczka (rączki mojej córeczki) postanowiły trochę pobawić się kolorami.





A tak na serio. Pomachałam troszeczkę szydełkiem i powstało kilka kwiatuszków (oczywiście do wykorzystania na karteczki :) ) ze wzoru dostępnego tutaj :). 

4 komentarze:

  1. Tęcza jest piękna ale niestety Twoje słoneczko zdecydowanie ją przyćmiło.

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudna dziewczynka , a ten uśmiech ... powalający :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale słodka i urocza jest Twoja córcia :)
    Tęczowe kwiatuszki też śliczne :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Moje słoneczko, też uwielbia "didusia".
    Cieplutkie pozdrowionka dla Was Dziewczynki =}

    OdpowiedzUsuń