Mowa jest o forum "Szyjemy po godzinach" . Koleżanka napisała na tym forum informację o mojej akcji dla Laury i owe anioły o których mowa wyżej (czyli uczestniczki forum) zorganizowały mega pomoc. W tej chwili post ma 74 wpisy i liczba nadal rośnie. Czyż to nie jest cud??? Każdy chce pomóc, każdy wyśle nam prezencik dla Laury. To oznacza, że chora dziewczynka będzie miała urodziny o jakich nawet nie śniła. Nie wiem jak mam wam kochane aniołki dziękować. Jesteście wspaniałe!!!!!
Dodatkowo na forum, oprócz swojego dobrego serduszka dziewczyny nauczą was szyć od podstaw, szydełkować, haftu krzyżykowego, patchworków, robienia na drutach, szydełku i mogłabym tak wymieniać do nocy :). Zatem forum to kopalnia wiedzy dla początkujących jak i zaawansowanych, przepełnione prawdziwymi aniołami i nikt nie zmieni mojego zdania :)
Przy okazji jeśli ktoś jeszcze nie doczytał przypominam o akcji zbierania prezentów na 9 urodziny chorej Laury. Więcej informacji przeczytacie tutaj.
Ten w czyich rękach jest zdrowie Laurki niech się bierze do roboty!
OdpowiedzUsuńLaurko trzymamy kciuki!!!!!:)
Anulko, dziękuję za piękną karteczkę!
OdpowiedzUsuńRównież trzymam kciuki. ;)
Ściskam ciepło.
Oj, tak... Cudowne miejsce... A kobitki - prawdziwe anioły ;)
OdpowiedzUsuńJestem zaszczycona, że moge być maleńką częścią tegoż forum :D