Świąteczne klimaty...

Uwielbiam święta, ten niesamowity klimat, spotkania rodzinne, wspólne śpiewanie kolęd. Wszyscy wokół się weselą, są dla siebie mili i sympatyczni. Tylko zachodzę w głowę dlaczego tak się dzieje tylko w święta. Mijają święta, mija cały urok, mija życzliwość ludzi, wraca natomiast codzienność.  
Ponieważ już czas na świąteczny szał zakupowy zrobiłam kilka ozdóbek do udekorowania domu, a najlepiej choinki. Zdjęcia zacznę od szydełkowych aniołków.

Zapakowany powędrował do znajomej w prezencie :)

Obok aniołków na choince nie może zabraknąć dzwoneczków

 Wykrochmalone, wyprasowane, czekają cierpliwie na prawidłowe uformowanie

Wystarczy na dziś, jutro pokażę wam moją kolekcję filcowych aniołków, która z dnia na dzień się powiększa.